Zakładamy, że mogło dojść przynajmniej do pobicia, które mogło się przyczynić do śmierci mężczyzny
- powiedział nam rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.
Śledczy czekają na dalszej opinie biegłych z Zakładu Medycy Sądowej.
Policja już wie, kim jest ofiara. To 54-latek bez stałego miejsca zameldowania, ale ostatnio przebywający w Poznaniu.
2 maja doszło także do zabójstwa na Jeżycach. Tam syn butelką zabił ojca. Z zarzutami trafił już do aresztu.