Z prośbą o naprawę zwracali się do kolejarzy pasażerowie, radni, a nawet marszałek województwa. Trzy miesiące później kolejarze zapowiedzieli, że prace rozpoczną się na początku kwietnia. Do tego czasu pasażerowie będą mieli pod górkę.
Jeżdżę do Poznania co miesiąc od ponad pół roku i przyznaje, że nie pamiętam, żeby te schody kiedykolwiek działały
Jak się ma walizkę, to jest to koszmar. Wracam z Londynu i tam to jest nie do pomyślenia. Mógłbym pojechać windą, ale ona też nie działa!
- usłyszeliśmy.
Jeszcze w listopadzie przedstawiciele PKP S.A. informowali, że niedziałające schody to efekt dużego ruchu pasażerów i braku trudno dostępnych części.
Z uwagi na wydłużony łańcuch dostaw, czas oczekiwania w ostatnich latach uległ wydłużenia - Agnieszka Jurewicz, PKP S.A.
Teraz okazuje się, że niektórych mechanizmów nie ma sensu naprawiać. Trzeba je wymienić.
Wcześniej PKP S.A. zlecały wykonywanie bieżącej konserwacji i napraw awaryjnych, ale okazało się, że konieczna będzie wymiana schodów na nowe
- rzecznik prasowy PKP S.A. Michał Stilger
Spółka zapowiada, że w kwietniu rozpocznie się naprawa schodów prowadzących na perony piąty i szósty. Na nowe zostaną natomiast wymienione schody na perony: drugi, trzeci i czwarty.
PKP S.A. ostrzega, że w czasie remontu nie będzie można wygodnie dostać się z hali dworca. W związku z ograniczeniami zostaną wprowadzone zmiany w ruchu pociągów.