Radny Adrian Hewusz jest zdania, że przewodniczący rady gminy, Marian Adamski, prywatnie przyjaciel wójta, naciskał na zbierających podpisy. - To świadczy o tym, że obecna rada obawia się tego referendum - mówi Hewusz. Wójt powiedział Radiu Merkury, że ma nadzieję, że do referendum nie dojdzie.
Zbyt wolny rozwój Komornik - to jeden z zarzutów kierowanych wobec wójta. Wójt broni się, twierdząc, że gmina rozwija się prężnie. Zdanie to podziela przewodniczący rady gminy Marian Adamski. - To absolutna bzdura. Wytoczę sprawę za te słowa - tak na pytanie o naciski w czasie zbierania podpisów odpowiedział Adamski.
Marian Adamski twierdzi, że sprawa referendum ma charakter polityczny. Pod wnioskiem o referendum zebrano już prawie 1700 podpisów, które w najbliższy poniedziałek mają być złożone w Wojewódzkim Biurze Wyborczym w Poznaniu.