Jak mówi członek jury Dariusz Struciński, w tym roku zadanie jest trudne, bo danie główne kucharze muszą przygotować z mało popularnego fragmentu wołowiny.
Doskonały mięsień, mało popularny, nie dziwię się, że chcemy go pokazać, że chcemy go przybliżyć. Flank Steak to część wołowiny głęboko ukryta. Tutaj zawodnicy próbują połączyć mięso z różnymi jesiennymi produktami, bo też ten konkurs doskonale wpisuje się w kalendarz, w taką złotą polską jesień. Połączenie mięsa z grzybami, połączenie mięsa z dynią.
W Kulinarnym Pucharze Polski wystartowali najlepsi z najlepszych, czyli zwycięzcy regionalnych konkursów kulinarnych. Walczą między innymi o zagraniczny staż. Na oczach publiczności przygotowują ciepłą przekąskę, danie główne i deser. W przystawce kucharze muszą wykorzystać świeżą paprykę, ser i jajko, a w deserze - gruszkę i orzechy laskowe.
Dziś w konkursie wystartowało pięć dwuosobowych zespołów, jutro kolejne pięć. Mają pięć godzin na przygotowanie wszystkich potraw. Ich pracę można śledzić na dużych telebimach. Zmagania kucharzy obserwują między innymi uczniowie szkół gastronomicznych. Międzynarodowe jury wybierze najlepszą drużynę, oceniając nie tylko smak potraw, ale też czystość stanowiska pracy i estetykę podania dań.