Według prokuratury podejrzany kupił warte 300 tysięcy maseczki płacąc za nie 8 tysięcy. Wiedział, że zostały skradzione. - Towar zniknął z magazynów jednej z kaliskich firm - mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim Maciej Meler
W ramach śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Kaliszu dotyczącego kradzieży z włamaniem na szkodę na jednej z firm na terenie Kalisza, gdzie sprawcy dokonali zaboru 750 tysięcy sztuk maseczek ochronnych o wartości 750 tysięcy złotych zatrzymana została w wyniku czynności prowadzonych przez policję jedna osoba. 37 letniemu mężczyźnie zarzucono że działając umyślnie nabył od nieustalonej osoby rzeczy pochodzące z tego przestępstwa.
Mężczyzna wpadł podczas śledztwa prowadzonego w sprawie kradzieży maseczek ochronnych z magazynów kaliskiej firmy. Połowę skradzionych maseczek kupił właśnie 37 latek. Za paserstwo grozi mu do 10 lat więzienia.