Jak ustaliła prokuratura kobieta przyjęła pieniądze w zamian za głosowanie na konkretnego kandydata.
Zarówno mężczyzna, który wręczył łapówkę, jak i kobieta, która ją przyjęła nie przyznali się do zarzucanych czynów. Do sądu wpłynął właśnie akt oskarżenia w tej sprawie - mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Maciej Meler.
Prokurator zarzucił kobiecie, że będąc uprawnioną do głosowania w wyborach do rady miasta i gminy Pleszew przyjęła od również oskarżonego mężczyzny korzyść majątkową w postaci pieniędzy w kwocie 100 zł w zamian za oddanie głosu na określonego kandydata.
Oskarżeni skorzystali z odmowy składania wyjaśnień. Za przyjmowanie i udzielanie łapówki grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.