Nikt w związku z kwarantanną nie ma dostępu do jego przychodni. Dlatego Sanepid szuka pacjentów na własną rękę. Chodzi o osoby, które miały kontakt z lekarzem 18 lub 19 marca, wtedy mogło dojść do zakażenia - mówi dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Czarnkowie Beata Kościelska.
W czasie kiedy pan doktor nie wiedział, że jest zakażony przyjmował w swojej przychodni, miał też wizyty domowe. To wszystko zależy też od tego jak długi był ten kontakt. Bo możliwe, że ktoś na przykład przyszedł w tych dniach tylko po krótką poradę bądź receptę i mógł się nie zarazić. Ale i tak prosimy się zgłosić do nas, my to sprawdzimy, obejmiemy kwarantanną i nadzorem.
Lekarz przebywa na kwarantannie od 20 marca. Wtedy wystąpiły u niego pierwsze niepokojące objawy. Przypominamy pacjenci, którzy widzieli się lekarzem 18 lub 19 marca, proszeni są o natychmiastowy kontakt z czarnkowskim sanepidem.