Dzieci zaplanowały zmiany, a dorośli je wprowadzili. Metamorfoza ulicy Słowackiego w Poznaniu

Leszczyńska lecznica działalność oddziału zawiesiła w lipcu. Jej dyrekcja miała nadzieję, że wznowi jego funkcjonowanie we wrześniu.
O przedłużenie zawieszenia działalności leszczyńskiej neurologii do końca roku wystąpił jeszcze poprzedni dyrektor - potwierdza pełniący obowiązki dyrektora Piotr Stawny. Dodaje, że powód pozostaje ten sam, brak lekarzy - specjalistów gwarantujących bezpieczne funkcjonowanie oddziału.
Wynika z tego, że cały czas pracujemy nad rozwiązaniem problemu. Trudno jest, ponieważ na rynku brakuje lekarzy. A ci, którzy chcą u nas pracować, pracują w innych placówkach i nie są w stanie więcej pracować. Mam nadzieję, że do końca roku uda się nam rozwiązać problem
- podkreśla Piotr Stawny.
Radny sejmiku Marek Sowa poinformował, powołując się na dane z posiedzenia Rady Społecznej lecznicy w Lesznie, że oddział neurologiczny w ubiegłym roku przyniósł 1,8 mln zł zysku leszczyńskiemu szpitalowi.