Obok Marka Grechuty i Ewy Demarczyk należał do najbardziej twórczych filarów poetyckiej rewolty w Krakowie. Był jedną z głównych postaci pierwszego okresu Piwnicy pod Baranami.
- Naprawdę się cieszę, że jestem w Poznaniu. W dawnych czasach bywałem tutaj często i miałem takie przeczucie, że byłem gościem oczekiwanym i bardzo serdecznie przyjmowanym. Potem się coś stało i przez naście lat nikt nie pomyślał, że istnieję, że jestem i myślałem, że wypadłem z państwa pamięci, że to już wszystko stracone. Aż tu nagle ten telefon, zaproszenie na tak oryginalny koncert w takim miejscu, tak ekskluzywnym – mówił w naszym studiu Leszek Długosz.
Cały koncert został utrzymany w jesiennym nastroju. Kompozytor zagrał swoje klasyczne przeboje, ale także przedstawił słuchaczom kilka nowości.
Leszek Długosz (fortepian, śpiew) wystąpił na naszej antenie w towarzystwie Wiesława Dziedzińskiego (akordeon) i Krzysztofa Oczkowskiego (gitara).
Zapraszamy do obejrzenia i odsłuchania całego koncertu.