Choć na zewnątrz wiosenne temperatury, w namiocie, który stanął w okolicy startu Toru Regatowego, czuć mróz.
- W sobotę chętnych do jazdy nie brakowało, tym bardziej, że mieszkańcy dopytywali, kiedy lodowisko zostanie otwarte - mówi Przemysław Toboła z lodowiska na Malcie.
- Już docierały do nas i mailami i na Facebooku pytania, kiedy wreszcie otworzycie.To lodowisko wrosło już w jesienno-zimową tradycją poznaniaków i wielu miłośników łyżew dopytywało, ponieważ mają dogodny dojazd. Po drugie obok jest kampus Politechniki i też wielu studentów tu przychodzi, wielu studentów też z zagranicy. Dla Hiszpanów, którzy przychodzą tu spędzać miło czas wieczorem, to jest wielka atrakcja - dodaje Przemysław Toboła.
W każdy piątek i sobotę na lodowisku będzie organizowana impreza z muzyką i profesjonalnym didżejem. W sobotę o 19.00 pierwsze "Ice Party" w tym sezonie. Na miejscu istnieje możliwość wypożyczenia sprzętu: łyżew, kasków i pingwinów do nauki jazdy.
To jedno z kilku sztucznych lodowisk w Poznaniu, które działają w sezonie jesienno-zimowym. Cały rok działa lodowisko "Chwiałka".