Do pomocy w organizacji pobytu dzieci w Dobrzycy ruszyli i mieszkańcy i gmina. Mali powodzianie mieszkają w Domu Katolickim. Program pobytu mają bardzo bogaty - mówi zastępca wójta gminy Dobrzyca Ewa Wasielewska. Dzieci mają zajęcia edukacyjne w plenerze, wycieczki, zaplanowany wyjazd na basen do Poznania oraz do zamku w Gołuchowie. Obiady gotują im panie z Koła Gospodyń Wiejskich i parafianki.
Wśród dzieci są takie, którym woda zabrała wszystko. Mieszkańcy zorganizowali dla nich zbiórkę odzieży. Niektóre z nich nie miały niczego na zmianę. Jak mówi Ewa Wasielewska początkowo spontanicznie zbierano przeprowadzono zbiórkę pieniędzy na przyjazd małych powodzian, ale okazało się, że ich pobyt zostanie dofinansowany przez ministerstwo. Dzieci spędzą w Dobrzycy jeszcze 10 dni.