"Musimy podjąć męską decyzję" - Z. Czerwiński o finansowaniu budowy Muzeum Powstania Wielkopolskiego

Mającą kosztować ok. 300 milionów złotych inwestycję wspiera także Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w wysokości 150 milionów.

"Czekamy teraz na Poznań i prezydenta Jacka Jaśkowiaka" – mówi Klaudia Strzelecka, radna miejska z Prawa i Sprawiedliwości.

Chcemy w pewien sposób zmobilizować pana prezydenta (Poznania – przyp. red.). Myślę, że gdyby była dobra wola i pana prezydenta i radnych Koalicji Obywatelskiej, to te pieniądze w wysokości 30 – 40 milionów złotych przez 3 lata, powinny się znaleźć. Tym bardziej, jesteśmy w takim momencie, że mamy ogromne dofinansowanie z budżetu państwa i wsparcie, jak - mam nadzieję - się okaże w najbliższym czasie bardzo wielu gmin i samorządów z Wielkopolski

- mówi Klaudia Strzelecka.

Zbigniew Czerwiński, radny sejmiku wojewódzkiego z ramienia Prawa i Sprawiedliwości zwraca uwagę na to, że dobra koniunktura dla tej inwestycji nie będzie trwać wiecznie:

Nie będzie zamrożonych środków, które będą czekały aż miasto Poznań się zdecyduje. Musimy podjąć męską decyzję, ponieważ koniunktura jest wyjątkowa – mamy święto państwowe

- mówi Zbigniew Czerwiński.

W sprawie finansowania przez miasto Poznań budowy Muzeum Powstania Wielkopolskiego wypowiadał się niedawno wiceprezydent miasta Jędrzej Solarski. Stwierdził, że miasto nie posiada wystarczających środków na realizację tej inwestycji, nawet przy wsparciu rządowym. Wiceprezydent Solarski oczekuje wsparcia rządu na poziomie 80 proc. realizowanej inwestycji. Radni PiS z miasta, powiatu i sejmiku województwa w odpowiedzi na problemy miasta mobilizują samorządy w Wielkopolsce, do włączenia się w budowę muzeum.