Na co dzień, także dziś, całe rodziny spotykają się w parku Wieniawskiego, w centrum Poznania. "To nasze nowe festiwalowe miejsce" - mówi rzeczniczka Malty Agnieszka Kopiewska.
Wbrew pozorom jest tutaj więcej publiczności, która normalnie nie zmieściłaby się na placu Wolności. Tam w poprzenich latach były główne wydarzenia, związane z Maltą, odbywał się tam Generator Malta, którego nie ma od tego roku. W parku Wieniawskiego, ze względu na jego pagórkowaty charakter, ludzie mogą w bezpiecznych warunkach oglądać spektakle i koncerty. Bardzo nas cieszy, że przychodzą tak tłumni i zachowują dystans.
Dziś wiele wydarzeń, wśród nich o 20:30 premiera Archiwum Multimedialnego. To portal, który zbiera historię festiwalu, m.in. nagrania reportaży, które powstawały przez lata w Radiu Poznań. Portal to m.in. setki filmów, nagrań i tysiące zdjęć. Inicjatywa jego powstania zrodziła się po 30-leciu Malty.
W czasie kończącego się w Poznaniu festiwalu teatralnego doceniono tych, którzy przez lata byli związani z wydarzeniem. To jego 31. edycja.
Nagroda specjalna trafiła do Grażyny Kulczyk za "wizjonerską wiarę w transformacyjny wymiar tańca oraz siłę kultury i prezentację najciekawszych światowych artystów". To wyróżnienie za wydarzenie Stary Browar Nowy Taniec na Malcie. Wśród docenionych także m.in. Jerzy Satanowski. Andrzej Chyra, czy Paweł Mykietyn.
Maltańskie Maski są przyznawane raz na pięć lat.
Sam festiwal trwa do wtorku. Ideą jest w tym roku powrót do źródeł. Zamiast na placu Wolności, wydarzenie odbywa się w poznańskich parkach.