NA ANTENIE: Konik filmowy
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Mężczyzna zabił rodzinę, w tym 4-miesięczne dziecko. Nowe informacje ws. tragedii w Chodzieży

Publikacja: 25.04.2023 g.09:32  Aktualizacja: 25.04.2023 g.17:44
Piła
To 41-letni mężczyzna zabił swoją rodzinę, a potem odebrał sobie życie. Mamy do czynienia z czterokrotnym zabójstwem i samobójstwem – takie są ustalenia prokuratury na temat tragedii w Chodzieży.
chodzież tragedia zabójstwo - Przemysław Stochaj - Radio Poznań
Fot. Przemysław Stochaj (Radio Poznań)

Wczoraj wieczorem w domu jednorodzinnym przy ulicy Podgórnej w Chodzieży znaleziono ciała pięciu osób: 41-letniego mężczyzny, jego 38-letniej żony, czteromiesięcznego synka oraz rodziców mężczyzny, z którymi od kilku miesięcy mieszkało małżeństwo.

Nasze ustalenia wskazują, że to 41-latek zabił swoją rodzinę, a potem popełnił samobójstwo – mówi rzecznik Prokuratury Okręgowego w Poznaniu, prok. Łukasz Wawrzyniak.

Podjęte na miejscu działania z udziałem prokuratora i biegłych, dzisiaj dały obraz przebiegu tego zdarzenia. Według naszych wstępnych ustaleń, choć graniczących z pewnością, doszło w tym domu do czterokrotnego zabójstwa, a następnie śmierci samobójczej 41-letniego sprawcy, a więc mężczyzny, który w tym domu także mieszkał

- mówi Łukasz Wawrzyniak.

Na miejscu zdarzenia znaleziono nóż, którym prawdopodobnie dokonano zbrodni. Śledczy wykluczyli wersję, że zrobił to ktoś z zewnątrz.

Na razie nieznane są motywy czynu. Prokuratura wskazuje, że nie ma informacji, by w rodzinie dochodziło do konfliktów.

Nie mamy żadnych informacji, by w tej rodzinie działo się coś złego, by były jakieś sygnały o przemocy z którejkolwiek ze stron. Chociażby ze strony tego 41-letniego mężczyzny. Wiemy, że ta rodzina pojawiła się w Chodzieży 2 miesiące temu, przeprowadziła się tu z Sochaczewa. Wiązało się to z chorobą tego 73-letniego mężczyzny, ojca sprawcy. Ta młodsza rodzina miała się nim zaopiekować, pomóc w opiece nad starszym mężczyzną

- mówi rzecznik prokuratury.

Rodzina nie jest też znana policji ani w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Chodzieży. Sąsiedzi twierdzą, że starsze małżeństwo mieszkało tu od kilkudziesięciu lat. Byli to spokojni ludzie, którzy z nikim nie mieli zatargów. Jakiś czas temu starszy mężczyzna miał podupaść na zdrowiu, dlatego coraz mniej wchodził z domu. Często widzieli jednak 41-latka, który ze swoją żoną i dzieckiem spacerował po okolicy. Miał być spokojnym człowiekiem.

Jeszcze w tym tygodniu ma zostać przeprowadzona sekcja zwłok wszystkim domowników.

https://radiopoznan.fm/n/KwAC9r
KOMENTARZE 0