Informację potwierdziła poznańska policja. - Ciało standardowo zostało zabezpieczone do dyspozycji prokuratury - informuje młodszy aspirant Marta Mróz. Dodaje też, że pracownik wcześniej chorował.
Biuro prasowe Amazona wydało w tej sprawie oświadczenie: "Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego kolegi z poznańskiego zespołu Amazon. Łączymy się w bólu z członkami jego rodziny i bliskimi oraz otaczamy wsparciem jego współpracowników".
Do podobnego zdarzenia w podpoznańskim Amazonie doszło w maju zeszłego roku, kiedy w pracy zmarła 40-letnia pracownica. W wypowiedziach prasowych związkowcy z Amazona mówili wtedy o presji i trudnych warunkach, które mogły być przyczyną zgonu. Obecnie nie chcą komentować sprawy.