Fale porwały pochodzącą z tej miejscowości trójkę rodzeństwa. 14-latek został wyłowiony z morza, ale mimo pomocy medycznej zmarł. Dwoje młodszego rodzeństwa zaginęło.
We wtorek w Darłówku wznowiono akcję poszukiwawczą. Matka z najmłodszym dzieckiem wróciła do rodzinnych Sulmierzyc. Burmistrz miasteczka Dariusz Dębicki w związku z tragedią ogłosił jednodniową żałobę.
- Jest to tragedia dla nas wszystkich. Dla wsparcia rodziny piątek ogłosiłem dniem żałoby w mieście. We wszystkich jednostkach wywiesimy flagi z kirem, żeby solidaryzować się z tą rodziną, żeby wesprzeć tych ludzi chociażby sercem, żeby w tych trudnych chwilach czuli, że nie są sami - mówi Dariusz Dębicki.
W miejscowej szkole dla kolegów ofiar zorganizowano dyżur psychologa i pedagoga. Wszystkie dzieci chodziły do tej samej podstawówki. Z uwagi na żałobę władze miasteczka w wydanym komunikacie zaleciły odwołanie wszelkich imprez o charakterze rozrywkowym, kulturalnym, rekreacyjnym i sportowym.