Opracowywanie lokalnych haseł kosztowało ponad 300 tysięcy złotych, nie brakowało również kontrowersji wokół rozliczeń - przyznają twórcy z Towarzystwa Miłośników Gniezna. Encyklopedię finansowały samorządy: miejski , powiatowy i wojewódzki. Kilkadziesiat tysięcy złotych dotacji trzeba było oddać do kasy miasta z powodu nieprawidłowych rozliczeń - przypomina prezes Towarzystwa Jan Socha.
Encyklopedia Gniezna liczy prawie 800 stron i ponad 1400 haseł . Jest też blisko 600 ilustracji. Nie ma w niej opisów osób żyjących. Na razie jest tylko pierwszych pięć próbnych egzemplaży. Za około 2 miesiące pojawi się w księgarniach. Szacowany koszt to około 150 złotych za egzemplarz.