W niedzielnych wyborach zmierzą się Michał Kraszkiewicz oraz Adam Jakubowski. Poprzedni wójt Sylwiusz Jakubowski stracił mandat po uprawomocnieniu się wyroków sądu.
Przedterminowe wybory w Żelazkowie to konsekwencja wygaśnięcia mandatu wójta z powodu uprawomocnienia się dwóch wyroków sądowych z oskarżenia publicznego. Były włodarz gminy został skazany za napaść na policjanta podczas I Marszu Równości w Kaliszu i znieważenie interweniujących strażaków.
Dwa tygodnie temu podczas I tury wyborów mieszkańcy mogli wybierać spośród siedmiorga kandydatów. Do drugiej tury przeszli Michał Kraszkiewicz z liczbą 1514 głosów, i Adam Jakubowski, na którego zagłosowało 895. Pierwszy z nich jest komisarzem wyborczym, czyli osobą pełniącą obowiązki wójta do czasu wyborów nowego gospodarza, a Jakubowski jest synem poprzedniego wójta.
W gminie będzie czynnych 8 lokali wyborczych. Uprawnionych do głosowania jest tam ponad 7,5 tys. mieszkańców.
AKTUALIZACJA GODZ. 15:00
Spokojnie przebiegają przedterminowe wybory wójta gminy Żelazków w powiecie kaliskim. Komisje nie odnotowały żadnych incydentów.
Jak mówi przewodnicząca gminnej komisji wyborczej w Żelazkowie Anna Sar, wyniki powinny być znane po godz. 22.00:
Mieszkańcy mogą głosować w 8 obwodach, w 8 komisjach powołanych do przeprowadzenia wyborów. Mamy ponad 7,5 tys. osób uprawnionych do głosowania. Lokale wyborcze czynne są do godz. 21.00. Nie mieliśmy żadnych zgłoszeń dotyczących incydentów. Wybory przebiegają spokojnie
- mówi Anna Sar.
W jednej z komisji powiedziano nam, że frekwencja jest póki co niższa niż dwa tygodnie temu i oscyluje w granicach 25 proc.. Niewykluczone, że większość odda głos po południu lub wieczorem, bo korzystając z ładnej, pogody wybrała wyjazd nad wodę lub inny sposób na wypoczynek.