Kiedy w Sejmie minister Czarnek odpowiadał na zarzuty opozycji w sprawie przyznanych z resortu edukacji środków na zakup siedzib dla organizacji pozarządowych, poznański poseł i przewodniczący Nowoczesnej, Adam Szłapka nagrał film, w którym nazywa ministra Czarnka złodziejem.
"Właśnie wszedł na mównicę bezczelny złodziej. Można na niego spojrzeć. To jest ta obrzydliwa postać. Wszystko będzie musiał oddać, a sam zostanie rozliczony. Obrzydliwy gość - Czarnek - arogancki, pewny siebie i jeszcze złodziej do tego"
W odpowiedzi na te słowa prof. Przemysław Czarnek zwracając sie z mównicy do opozycji, zapowiedział, że złoży wniosek o odebranie posłowi Szłapce immunitetu.
Krytykować możecie, ale bez przekraczania granic
- mówił minister Czarnek.
Państwo specjalizujecie się w wylewaniu pomyj i to jest dla nas zupełnie oczywiste, natomiast wówczas, kiedy przekraczane są wszelkie granice, jakie przekroczył na przykład Pan Szłapka, będę miał zaszczyt prosić Wysoką Izbę o uchylenie immunitetu temu człowiekowi, bo znieważył mnie z tego miejsca
- mówił minister.
Minister Przemysław Czarnek powiedział Radiu Poznań, że zlecił prawnikom analizę wypowiedzi Adama Szłapki na jego temat pod kątem podjęcia odpowiednich kroków prawnokarnych. Przewodniczący Nowoczesnej nie odpowiedział na nasze pytania.