Minister Rozwoju i Technologii o planach poprawy sytuacji na rynku mieszkaniowym

Polityk odniósł się do słów marszałka Sejmu Szymona Hołowni, który nie chce poprzeć kredytu zero procent.

"Ubolewam, że pan marszałek Hołownia ulega podpowiedziom niektórych złośliwych polityków, którzy negują każde propozycje dotyczące rozwoju mieszkalnictwa" - mówił minister Krzysztof Paszyk.

Uspokajam pana Szymona Hołownię, polityczki i polityków Lewicy, którzy tak ochoczo włączają się do krytyki, a nie są w stanie zagwarantować i zaproponować nic w zamian, więc na spokojnie. Za dwa, trzy tygodnie zaproponujemy przez ministerstwo kompleksowy program

- dodaje Krzysztof Paszyk

Minister mówił, że ma trzy pomysły na poprawę sytuacji na rynku mieszkaniowym. Wśród nich wymienił także budownictwo społeczne.

"Chcemy też wspierać rozwój komercyjnego rynku najmu" - mówił polityk. Zapowiedział również uwalniane gruntów pod budowę mieszkań.

Szef resortu rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk zapowiada też zmiany w składce zdrowotnej. "Proponujemy takie rozwiązanie, które jest możliwe do sfinansowania przez budżet państwa" - stwierdził gość Radia Poznań i mówił, że rozmawiał już o tym z ministrem finansów.

Pan minister Domański z zainteresowaniem potraktował ten pomysł, on jest racjonalny. On polega na tym, że będziemy przywracać stare zasady rozliczania składki, więc zerwiemy z ostatnim reliktem PiS i Polskiego Ładu

- dodaje polityk.

Według Krzysztofa Paszyka, zmiany w zasadach płacenia składki zdrowotnej byłyby w tym projekcie wprowadzane etapowo. Krzysztof Paszyk stwierdził natomiast, że pomysł Lewicy w sprawie składki zdrowotnej "w uznaniu wielu przedsiębiorców to jest kpina".

Minister zapowiedział również, że absolutnie nie zmieni zdania, jeżeli chodzi o aborcję i związku partnerskie. Był on jednym z polityków PSL-u, którzy zagłosowali przeciwko depenalizacji aborcji.

"Uważam, że trzeba być uczciwym wobec Polaków i Polaków i proponować rozwiązania, które są możliwe do wdrożenia" - mówił. Jego zdaniem proponowanie "tak daleko idących rozwiązań jest nieuczciwe wobec Polaków, bo to wszystko skończy się w koszu pana prezydenta Andrzeja Dudy" - przekonywał wielkopolski polityk PSL.