NA ANTENIE: SZAROSC I ROZ (LIVE)/DAWID PODSIADLO
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Spór o pieniądze na onkologię. I. Leszczyna unieważnia konkurs, K. Sójka broni decyzji poprzedniego rządu

Publikacja: 07.02.2025 g.09:22  Aktualizacja: 07.02.2025 g.15:53 Adam Michalkiewicz
Poznań
Była i obecna minister spierają się o pieniądze na onkologię. - Nie było w tym konkursie żadnych nieprawidłowości - mówiła w porannej rozmowie Radia Poznań była szefowa resortu w rządzie Mateusza Morawieckiego, poseł PIS z Wielkopolski Katarzyna Sójka.
minister - Tomasz Gzell/Paweł Supernak - PAP
Kontrowersje wokół konkursu na onkologię. Katarzyna Sójka i Izabela Leszczyna w sporze o miliardy / Fot. Tomasz Gzell/Paweł Supernak (PAP)

Obecna minister zdrowia unieważniła konkurs, w którym Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Poznaniu miał dostać 150 milionów złotych na rozwój onkologii, a łączne wsparcie dla wszystkich placówek wynosiło ponad 4 miliardy złotych.

- Skala nieprawidłowości w konkursie organizowanym przez PIS była tak duża, że nie mogłam wziąć odpowiedzialności za ich przekręty - napisała minister Izabela Leszczyna, która zapowiedziała ponowne ogłoszenie konkursu - jak zaznaczyła - na uczciwych warunkach, bez preferencji dla krewnych i znajomych królika. 

Spór o fundusze na onkologię – były minister broni konkursu

Była minister Katarzyna Sójka nie zgadza się z tymi zarzutami. 

Pacjenci onkologiczni nie mają czasu. I to nie są znajomi królika, bo wszyscy beneficjenci wśród tych 19, to były wielkie podmioty, połowa tych podmiotów to podmioty uniwersyteckie. Uwaga, jeden z tych podmiotów, to Narodowy Instytut Onkologii, który podlega samej minister Leszczynie

- podkreśliła Katarzyna Sójka.

Symboliczny czek i polityczne kontrowersje

Uniwersytecki Szpital Kliniczny czek na 150 milionów złotych dostał 13 października 2023, czyli dwa dni przed wyborami parlamentarnymi. Odbierał go rektor Uniwersytetu Medycznego od posłów PIS i ówczesnego wojewody. Do podpisania umowy i przekazania środków jednak wtedy nie doszło, a czek był jedynie symboliczny. Katarzyna Sójka nie łączy jednak terminu tego wydarzenia z kampanią i chęcią pozyskania głosów. 

Wszyscy dobrze wiemy i nawet mówią o tym różne ośrodki, psychologia pewna, która mówi, że nie miało to żadnej szansy, żeby dotrzeć - jeżeli pan myśli o tym - do wyborców

- zauważyła.

Kontrolę w sprawie konkursu dla szpitali prowadzi CBA. Była minister zdrowia przekonywała, że w tej sprawie CBA lub inne służby nie chciały od niej żadnych wyjaśnień. 

https://radiopoznan.fm/n/umH73M