Adam Niedzielski gościł dziś w Pile na zaproszenie pilskiego starosty, który wspólnie z partnerami zorganizował na terenie miasta próbę pobicia rekordu oddanej krwi w ciągu jednego dnia.
Podczas briefingu minister Niedzielski odniósł się do ostatnich danych dotyczących zachorowań. Te mają wskazywać, że sytuacja epidemiczna w Polsce się poprawia.
"Wczoraj na Radzie Ministrów przedstawiono pomysł zniesienia stanu epidemicznego" - mówi Adam Niedzielski.
Mówię tutaj zarówno o kwestii zakażeń covidowych, jak i kwestii zachorowań na grypę. W zasadzie w ciągu ostatniego tygodnia widzimy, że ta dzienna liczba zachorowań na grypę spadła z poziomu ponad 20 tys., do poziomu ok. 15 tysięcy. I tutaj taką wstępną planowaną datą zniesienia stanu epidemicznego jest koniec czerwca tego roku. Przygotowujemy się do tego, by znieść konieczność noszenia maseczek w aptekach
- mówi minister zdrowia.
Maseczki nadal miałyby pozostać w placówkach medycznych, jak szpitale i przychodnie.
Minister Adam Niedzielski pochwalił organizatorów pilskiej akcji. Krew można było dziś oddać w kilku miejscach w Pile, liczono, że uda się zebrać ponad 300 litrów. Nawet jeśli nie uda się pobić tego rekordu, to myślę, że i tak było warto — powiedział starosta pilski Eligiusz Komarowski.
Już dzisiaj możemy powiedzieć, że osiągnęliśmy najlepszy wynik. Mam na myśli oczywiście ilość pobranej krwi. Bez względu na to, czy jest to kilkaset, czy tylko kilkadziesiąt litrów. Jest to po prostu lek, który nie tylko ratuje życie, ale na razie nie doczekał się też swojego substytutu
- mówi starosta,
Dokładna ilość oddanej dziś w Pile krwi będzie znana po zebraniu danych ze wszystkich punktów. Dodajmy, że krew codziennie można też oddać w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Poznaniu oraz lokalnych punktach, rozsianych po całym województwie.