"Nie wiem, czy potrafimy wygrać tę wojnę, ale nie wolno pozwolić, by wygrał ją Putin" - argumentował były prezydent.
Dla Ukrainy pomoc na wszystkich poziomach - militarnym, politycznym, humanitarnym, finansowym - jest po prostu koniecznością. Koniec tej pomocy oznacza koniec Ukrainy - wolnej, suwerennej i to oznacza Putina na Bugu i to oznacza dalsze jego działania wobec tego świata, którego on nienawidzi, którego on nie akceptuje. Jestem pewny, że jeżeli będziemy rzeczywiście działać razem, to wygramy
- mówił Aleksander Kwaśniewski.
Zapytany o ustawę o związkach partnerskich w Polsce Aleksander Kwaśniewski powiedział, że ważny jest czynnik pragmatyczny.
Ustawy o charakterze światopoglądowym w Polsce będą napotykać opór ze strony urzędującego prezydenta. Jego kadencja kończy się w sierpniu przyszłego roku. To jest jeszcze rok i trzy miesiące. Mówiłem, że potrzebna jest cierpliwość. Nie tylko w małżeństwie, w polityce też jest potrzebna cierpliwość
- mówił Kwaśniewski.
W moim przekonaniu te ustawy muszą być, jestem przekonany, że wybory prezydenckie będą w dużej mierze skupione wokół kwestii światopoglądowych, bo to będzie wybór między tą Polską liberalną, otwartą a Polską konserwatywną, zamkniętą - mówił Aleksander Kwaśniewski.
Razem z żoną wspominał czasy wyboru na prezydenta RP.
Jola entuzjastką mojej prezydentury nie była, a przyjęła rolę pierwszej damy
- mówił.
Aleksander Kwaśniewski został prezydentem RP w 1995 roku, na krótko przed pierwszą wizytą królowej Elżbiety w Polsce.
Byliśmy młodzi, nie mieliśmy świadomości wielu ograniczeń
- wspominali goście Impaktu i mówili, że stanęli przed setką wyzwań.
To był czas, kiedy nie było internetu, nie było stylistów. Wyzwaniem było wybranie strojów na wizytę królowej brytyjskiej czy podróże zagraniczne.
Za taką służbę zawsze rodzina płaci wysoką cenę, ale moja żona jest moim najlepszym przyjacielem
- deklarował Aleksander Kwaśniewski.
W jego ocenie, Jolanta Kwaśniewska stworzyła instytucję pierwszej damy w Polsce. Założyła też fundację, która między innymi zbierała pieniądze na leczenie chorych dzieci, a ostatnio przekazała na rzecz walczącej Ukrainy 50 mln dolarów. Jesienią ukaże się książka Jolanty Kwaśniewskiej o 10 latach w Pałacu Prezydenckim.
A co obiecał Scholtz ukrainie?