Ostatnio poznańscy policjanci odebrali trzy zgłoszenie od kobiet, które były molestowane w samochodach, gdy chciały wrócić do domu. Była też próba gwałtu. Na szczęście do tego nie doszło. Wszyscy kierowcy zostali już zatrzymani.
Jak mówi Maciej Święcichowski z wielkopolskiej policji, w przypadku przejazdów zamawianych za pomocą aplikacji, dane kierowcy są łatwe do ustalenia i tak było w tych zgłoszonych przypadkach.
W Poznaniu do gwałtu nie doszło, ale o pladze takich przestępstw w Warszawie napisała dziś "Rzeczpospolita". Wykryto ich 20. Zostały popełnione na młodych kobietach. Sprawcami w Warszawie okazali się obcojęzyczni kierowcy sieci Ubera i Bolta. W Poznaniu wśród zatrzymanych byli nie tylko obcojęzyczni kierowcy.