Umowa z wykonawcą nie przewidywała wykonania najazdów, więc przeprawa wyrastała pół metra ponad poziom drogi dojazdowej.
Most pod swoje skrzydła wziął wykonawca obwodnicy Rogoźna, któremu przyda się do transportu materiałów. Są już nowe najazdy, za które gmina nie musiała zapłacić.
Wykonawca położył płyty betonowe, które my mieliśmy, wyprofilował sam przejazd, założył geowłókninę pod to, żeby sprzęt ciężki nie uszkodził tego mostu
- mówi zastępca burmistrza Rogoźna Maciej Gracz.
Przez to, że zbudowany został za pieniądze z Polskiego Ładu, most stał się mostem politycznym. Przyjeżdżały do niego gazety i dwie telewizje - ubolewa burmistrz Rogoźna Łukasz Zaranek.
Zarówno w jednej telewizji, jak i w drugiej nie było przedstawione faktycznie to, co w stu procentach powiedziałem, tylko wycinki moich wypowiedzi dopasowane do założonej jakiejś tezy.
- przyznaje Łukasz Zaranek.
Najbliższa przyszłość mostu jest więc znana - będzie ciężko pracował na zmazanie grzechu politycznego poczęcia i odzyskanie honoru jako budowla inżynierska, a szanse na to są
Im bardziej nawet przyglądamy się tej inwestycji, tym bardziej widzimy celowość zbudowania tego mostu
- uważa zastępca burmistrza Maciej Gracz.
Oficjalne otwarcie przeprawy w październiku.