- Taka trasa byłaby krótsza i prawdopodobnie więcej pociągów kursowałoby pomiędzy Gorzowem a stolicą Wielkopolski - mówi wojewódzki radny Adam Bogrycewicz.
Dotychczas realizowane są połączenia bezpośrednie Gorzowa z Poznaniem przez Krzyż Wielkopolski i na tej trasie w ciągu doby w jednym kierunku wyjeżdżają 3 pociągi i 3 wracają. Połączenie przez Międzychód jest jak najbardziej wskazane. Będzie to trasa o większym komforcie ze względu na to, że będzie krótsza i jest prawdopodobne że tych połączeń będzie więcej.
Kwalifikacja do drugiego etapu programu nie oznacza jeszcze realizacji inwestycji. Dopiero w listopadzie przyszłego roku zostaną podjęte ostateczne decyzje. Oba projekty, łączące Poznań z Międzychodem i Gorzowem Wielkopolskim musiałyby zakwalifikować się do realizacji, żeby nowe połączenia mogło zacząć funkcjonować.