W tej niewielkiej wiosce, z inicjatywy grupy młodzieży co roku odbywają się imprezy upamiętniające jej najbardziej znanego mieszkańca. To Kasztelan Marcin Zaremba, który do bitwy pod Grunwaldem wystawił chorągiew wojska. Wspomina o tym w swojej kronice Jan Długosz.
Jak mówi jeden z organizatorów festynu, sołtys Sławska - Wiesław Czaja, na trop tej postaci wpadł jeden z mieszkańców wsi. Okazuje się, że udział w walce z Krzyżakami to jedna z licznych zasług Marcina Zaremby.
- Rycerz Marcin, herbu Zaremba był właścicielem Sławska. W uznaniu zasług, które położył w bitwie pod Grunwaldem był przez króla Władysława Jagiełłę uhonorowany wieloma zaszczytami. Był Podkomorzym Poznańskim, Kasztelanem Kaliskim, Wojewodą Poznańskim, Starostą Wielkopolskim, i Opiekadlnikiem Królestwa Polskiego, czyli - opiekunem synów króla Władysława Jagiełły - Władysława Warneńczyka i Kazimierza Jagiellończyka. Był Starostą Ujskim i założycielem miasta Piła - dodaje.
Wczoraj w Sławsku - jak co roku pojawiły się grupy rekonstrukcji historycznej i przedstawiciele ginących rzemiosł. Można też było spróbować potraw przyrządzanych według przepisów z okresu bitwy pod Grunwaldem.
Sławomir Zasadzki