Przez lata specjaliści alarmowali, że Polacy są tymi, którzy nie za bardzo przejmują się zasadami higieny. Nie zawsze zwracaliśmy uwagę na zapach naszych ciał, co oznaczało problem z higieną osobistą. To się w ciągu ostatnich lat zmieniło, ale pewne błędy zaniechania ciągle się pojawiają.
Na basenie w Kościanie prowadzona jest od kilku tygodni kampania informacyjna "Przed i po". Chodzi o przypomnienie najważniejszych zasad korzystania z takich miejsc jak pływalnia, sauna, łaźnia. Ulotkami i plakatami z hasłem "Przed i po..." oblepiony jest cały basen - nie ma możliwości, by się na nie nie natknąć.
Autorom akcji chodzi o to, by korzystającym z basenów, pływalni czy aquaparków przypomnieć, że przed wejściem na basen trzeba się dokładnie umyć - nie tylko spłukać czystą wodą. Jak się okazuje - niewiele osób wie, jak należy się zachować.
Czy potrafimy korzystać z basenów i aquaparków? Czy przestrzegamy zasad higieny korzystając z różnych publicznie dostępnych miejsc? Nie chodzi tylko o basen, ale także sale sportowe czy środki komunikacji miejskiej?
Jakie są państwa wrażenia i obserwacje?