W uroczystym nadaniu praw miejskich uczestniczył premier Mateusz Morawiecki, który mówił, że to dla tych miejscowości przede wszystkim szansa na rozwój:
Rząd Prawa i Sprawiedliwości nie zostawia mniejszych miejscowości samych sobie
- mówił premier.
Jak podkreślał szef rządu, "kiedy upadał komunizm 30 lat temu, to pewnie wszyscy wtedy, także i w Cegłowie, także w Olsztynie w województwie śląskim, czy w Nowym Mieście, w Pruszczu, we wszystkich innych miejscowościach, mieli nadzieję na nowy czas, mieli nadzieję na nowy rozwój, ale stało się inaczej".
Małe miasta, w szczególności małe miejscowości, stały się niestety kulą u nogi procesu transformacji dla ówczesnych rządzących, były tą zapomnianą częścią Polski, niektórzy mówili "Polska B"
- mówił Morawiecki.
Warto dzisiaj tę nadzieję z powrotem przywrócić, nadzieję na sprawiedliwy, zrównoważony rozwój - to przyświeca naszym planom gospodarczym, naszej polityce społecznej
- dodał.
Premier mówił także o walce z inflacją, którą rząd prowadzi poprzez propozycję tarczy antyinflacyjnej.
Staramy się i będziemy się starać dokładać do tego pakietu kolejne elementy, będziemy się starali łagodzić kłopoty w zarządzaniu finansami samorządów w związku z rosnącymi cenami
- podkreślał.
Od 1 stycznia miastami zostaną obok Kaczor także Cegłów, Nowe Miasto i Jedlnia-Letnisko na Mazowszu, Lutomiersk i Bolimów w łódzkim, Pruszcz w kujawsko-pomorskim, i Iwaniska w świętokrzyskim, a także Izbica na Lubelszczyźnie i Olsztyn na Śląsku.