CBA: Dyrektor szpitala złamał prawo
Za złamanie ustawy antykorupcyjnej pracę może stracić dyrektor szpitala w Pile.
Przyzwyczajenie... czy jednak prawda historyczna? Już kilka próbowano tę nazwę zmienić, bo kojarzona jest z niechlubnym okresem naszej historii. Mieszkańcy jednak chcą sobie oszczędzić kłopotów związanych z wymianą dokumentów i są przeciw. Jak będzie tym razem? List otwarty w tej sprawie dostali radni Czerwonaka. Mieszkańcy już dwukrotnie zdecydowali, że chcą żyć na osiedlu 40-lecia PRL.
- Okres Polski Ludowej nie zasługuje na takie wyróżnienie jak nazwa ulicy czy osiedla - na aspekt społeczny i historyczny uwagę zwraca dr Maciej Korkuć z krakowskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.
Jeden z radnych proponuje, by o zmianę nazwy zapytać wszystkich mieszkańców gminy, przy okazji jesiennych wyborów parlamentarnych. Decyzję w tej sprawie podejmą radni pod koniec sierpnia. - Dyskusja może się odbyć, ale o zmianach powinni decydować głównie mieszkańcy tego osiedla a nie całej gminy - tak apel komentuje Marcin Wojtkowiak, przewodniczący Rady Gminy Czerwonak.
W Senacie od lat na dyskusję czeka ustawa odgórnie usuwająca takie wątpliwe nazwy. Czy czekać na nią, czy jednak próbować zmieniać - jak to zrobić by nie zniechęcić mieszkańców?
Swoją drogą w gminie Czerwonak jest jeszcze ul. gen Świerczewskiego. Czy wokół Państwa domów są też takie "historyczne" nazwy?
Za złamanie ustawy antykorupcyjnej pracę może stracić dyrektor szpitala w Pile.
Do 17 sierpnia temperatury będą przekraczać 30 stopni - przewiduje IMGW.
Urząd Miejski w Gnieźnie przyjmuje pomysły mieszkańców do przyszłorocznego budżetu obywatelskiego.