Zdaniem protestujących decyzja ministra środowiska Jana Szyszki jest niesłuszna, a wycinka nie ograniczy atakującego las kornika. "Nie możemy stać biernie, kiedy padają drzewa. Nie możemy dopuścić do tego, aby minister dewastował puszczę" - mówił jeden z manifestujących.
W proteście uczestniczyli działacze wielkopolskiego Komitetu Obrony Demokracji oraz sympatycy i członkowie organizacji ekologicznych. W sumie około pięćdziesięciu osób.
*Zdjęcie archiwalne