W powiecie gnieźnieńskim jest ponad 1300 km rowów melioracyjnych, z których część od lat nie była oczyszczana, co powoduje podtopienia pół uprawnych i niższe plony.
Jednak cierpią na tym także nowe podmiejskie osiedla które budowane na gruntach rolnych nie mają sprawnych odprowadzeń wody z dachów i terenów utwardzonych. "To powoduje także że podtapiane są domy" - mówi Stanisław Borkowski prezes spółki wodnej w Gnieźnie. Potrzebne są do tego jednak zmiany zarządcy terenów bo Spółka Wodna obsługuje tylko tereny rolnicze z rolniczych składek.
Dzięki nowej koparce spółka może teraz rocznie oczyścić ok 60 km rowów melioracyjnych. Zakup nowego sprzętu sfinansowano ze składek rolników i dotacji wojewody oraz starostwa powiatowego w Gnieźnie.