Na sejmowej komisji o budowie elektrowni jądrowej Konin-Pątnów

Podczas spotkania parlamentarzystów z reprezentantami, m.in. Zespołu Elektrowni Pątnów Adamów Konin, PGE PAK Energia Jądrowa, koreańskiej spółki KHNP (Korean Hydro&Nuclear Power), marszałkiem województwa wielkopolskiego oraz lokalnymi politykami z miasta rozmawiano na temat przyszłości budowy elektrowni jądrowej w Koninie Pątnowie. Po tym, jak pojawiły się doniesienia medialne sugerujące, że inwestycja może stanąć pod znakiem zapytania, samorząd miasta Konina napisał apel wyrażający poparcie dla tej inwestycji.

Jeśli my mówimy w tej chwili, że powinniśmy mieć około 6 do 9 gigawat mocy w elektrowniach atomowych, to w tej lokalizacji będzie to zrobione. Kopalino plus ta lokalizacja. Wszystkie inne lokalizacje nie są realistyczne.

- mówił poseł Tomasz Nowak.

Z kolei posłowie Prawa i Sprawiedliwości podkreślali swoje niezadowolenie z powodu krótkiej obecności  przedstawiciela rządu na komisji, który wyszedł przed możliwością zadania mu pytań. „Spotykamy się na komisji w tak szerokim gronie, dlatego że nie tylko ja mam wrażenie, że ten projekt został zamrożony” – powiedział poseł Maciej Małecki.

Tak duży projekt nie ma możliwości realizacji, jeśli nie ma pełnego wsparcia rządu. Nie tylko ze względu na gwarancję, ale także ze względu na to, że to rząd rozdaje karty w Polskiej Grupie Energetycznej, która jest filarem po naszej stronie biznesowym tego przedsięwzięcia.

- stwierdził Małecki.

Prezes PGE PAK Energia Jądrowa Tomasz Nowacki podczas komisji przedstawił harmonogram inwestycji. Z kolei partnerzy z Korei zaprezentowali mocne strony swojej firmy energetycznej oraz spodziewane efekty związane z projektem, m.in. zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego, przyspieszenie neutralności klimatycznej i powstanie nowych miejsc pracy w regionie.