Pojazd będzie zatrzymywał się w wybrane soboty w różnych miejscach Poznania, z których do Gratowisk jest daleko.
"Potrzebujemy takich rozwiązań, bo mamy coraz wyższą świadomość ekologiczną" - mówi Michalina Magdziarz z Zakładu Zagospodarowania Odpadami w Poznaniu.
Jest to możliwość przekazania tych odpadów problemowych i niebezpiecznych dla mieszkańców, którzy nie mają możliwości przyjechać do stacjonarnych punktów selektywnego zbierania odpadów komunalnych. On jest takim uzupełnieniem możliwości oddania odpadów. Świadomość ekologiczna mieszkańców jest coraz większa, więc też w prawidłowy sposób pragną pozbyć się odpadów, które generują w swoich gospodarstwach domowych
- mówi Michalina Magdziarz.
Gratowóz jeździ zgodnie z wyznaczonym harmonogramem, który znaleźć można na stronach: miasta Poznań lub Zakładu Zagospodarowania Odpadami. Zainteresowani znajdą tam również listę rzeczy, które wóz przyjmuje i takie, których oddać do Gratowozu nie można.
Pojazd w jednym punkcie będzie stał przez 20 minut. Jego pierwszymi przystankami na dzisiejszej trasie będą między innymi Morasko, Piątkowo, Naramowice, Winogrady i Podolany.