Decyzję o poparciu ogłosiła Beata Urbańska z Nowej Lewicy, która w pierwszej turze zdobyła niecałe 11 procent głosów.
W tym drugim etapie będziemy wspierali w kampanii wyborczej kandydata demokratycznego. Przypomnę te siły demokratyczne, które w pierwszej turze kandydowały, one wspólnie zdobyły 75 procent głosów
- mówi Beata Urbańska.
Lewica zdobyła w wyborach do poznańskiej rady miasta trzy mandaty. Nowy klub ma współpracować z prezydentem Jaśkowiakiem. O wspólnych planach mówiła Dorota Bonk-Hammermeister.
Priorytetem będzie również edukacja i lepsza jakość poznańskiej edukacji. W nadchodzących latach zmniejszy nam się liczba uczniów w Poznaniu i zgadzamy się z panem prezydentem, że nie będziemy likwidować szkół, tylko będzie zmniejszać klasy w szkołach, żeby jakość edukacji była jak najwyższa
- mówi Dorota Bonk-Hammermeister.
W poniedziałek także podczas konferencji prasowej poparcie Jacka Jaśkowiaka ogłosili politycy Trzeciej Drogi. Wcześniej kandydat formacji i przyszły radny Przemysław Plewiński zapowiadał kontrolowanie działań prezydenta Poznania.
Lewica, także podczas kampanii krytykowała Jaśkowiaka. Beata Urbańska zapowiadała "koniec jackizmu" i źle oceniała, chociażby czystość w mieście. Prezydent Jaśkowiak porównał relację z Lewicą do włoskiego małżeństwa.
J.Jaśkowiak uważa, że doskonale zarządzał miastem i cały czas żyje przyjaznymi dla siebie rankingami, lecz nie żyje opiniami mieszkańców