Trzydziestojednoletni mężczyzna wpadł przypadkowo. Policjanci zatrzymali do kontroli bwm, którym kierował. W trakcie przeszukania funkcjonariusze w kieszeni spodni znaleźli u niego trzy woreczki - jak się przyznał - z dopalaczami. Natomiast w plecaku należącym do trdzyeistosiedmioletniego pasażera odkryli wagę elektroniczną, woreczki strunowe oraz plastikowe pudełko z białym proszkiem.
Kiedy obaj mężczyźni trafili do policyjnej izby zatrzymań, funkcjonariusze przeszukali posesję trzydziestojednolatka. W małym budynku gospodarczym odkryli prowizoryczny salon gier. Stały w nim cztery automaty. Mieszkaniec gminy Włoszakowice przyznał, że korzystali z nich miejscowi i przyjezdni.
Mężczyzna oprócz zarzutu posiadania narkotyków usłyszał też zarzut posiadania urządzeń wbrew przepisom ustawy gier hazardowych na automatach. Trzydziestojednolatek w więzieniu może spędzić trzy lata.