Na razie nie można łączyć obu faktów - mówi Radiu Poznań szef leszczyńskiej prokuratury Przemysław Grześkowiak.
Standardowo zmarła młoda osoba, więc próbujemy ustalić przyczynę jej śmierci. W związku z tym przeprowadzona została sekcja zwłok. Będą jeszcze dodatkowe badania, które, mam nadzieję, pozwolą odpowiedzieć na pytanie, co się stało. Na razie nie łączymy śmierci kobiety ze szczepieniem. Wiemy, że odbyło się to jakiś czas temu. Ale nie mamy podstaw, by łączyć oba fakty, nie ma ku temu żadnych przesłanek.
Informację o śmierci nauczycielki jako pierwsze podało miejscowe Radio "Elka".