Rada Wydziału Neofilologii wydała oświadczenie. Naukowcy wyrażają niepokój z powodu trybu stanowienia prawa - chodzi o zmiany w Trybunale Konstytucyjnym, mediach publicznych i prokuraturze. Według Rady Wydziału Neofilologii posłowie łamią zasadę trójpodziału władzy.
-Nie zajmujemy się prawem i polityką, ale mamy kontakty z całym naukowym światem, a ten jest zaniepokojony sytuacją w Polsce - mówi dziekan Wydziału Neofilologii UAM, profesor Teresa Tomaszkiewicz.
Z tym stanowiskiem nie zgadza się Akademicki Klub Obywatelski im. Lecha Kaczyńskiego działający na uczelni. -Dziwię się kolegom i koleżankom, że rzeczywistość i politykę traktują tak wybiórczo - mówi członek AKO, profesor Instytutu Historii Stefan Zawadzki.
Uchwała Rady Wydziału Neofilologii UAM nie została przyjęta jednomyślnie. Na 48 głosujących za jej przyjęciem głosowało 34 naukowców, 9 było przeciw, 3 wstrzymało się od głosu.
Maciej Kluczka/int
Gratulacje, gratulacje, gratulacje...
Czyli AKO może politykować, zapraszać polityków, stawiać pomniki i opowiadać o zamachach, a inni naukowcy z UAM mają siedzieć cicho? Bo ich nazwiesz "żałosnymi"