NA ANTENIE: PIERWSZA PLANETA OD SŁOŃCA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

"Nie byłam fanką pomysłu, żeby on tam płynął" - mówi asystentka posła Sterczewskiego

Publikacja: 06.10.2025 g.09:35  Aktualizacja: 06.10.2025 g.12:53 Krzysztof Polasik
Poznań
Maria Dąbek w Porannym rozpoznaniu Radia Poznań odpowiadała na pytania o zatrzymanie parlamentarzysty z Poznania.

Spis treści:

    Franciszek Sterczewski wyruszył z misją humanitarną do Strefy Gazy i trafił do izraelskiego więzienia na pustyni Negew. Maria Dąbek początkowo zniechęcała posła do wyprawy.

    Bo po prostu bałam się tego, co Izrael może zrobić uczestnikom flotylli. Starałam się bardzo dobitnie przekazać ryzyka, które wiążą się z udziałem we flotylli. Był taki moment, kiedy powiedziałam "wiesz Franek, nawet jeśli dopłyniecie do tej Gazy, to po drodze będzie źle"

    - mówi asystentka posła.

    Maria Dąbek potwierdziła, że uczestnicy misji spodziewali się zatrzymania przez Izrael. 

    Według informacji przekazanych przez polski konsulat, Franciszek Sterczewski jest w dobrym stanie. Zatrzymani nie mają telefonów, żeby kontaktować się z bliskimi. W najbliższych dniach powinno być wiadomo, kiedy wrócą do kraju.

    Maria Dąbek wyjaśniła, że poseł Sterczewski i pozostali Polacy nie zgodzili się na dobrowolną deportację, ponieważ musieliby się przyznać do nielegalnego przybycia do Izraela, chociaż zostali przejęci na międzynarodowych wodach.

    Według niej, flotylla osiągnęła swój cel, ponieważ udowodniła, że Izrael nie dopuszcza pomocy humanitarnej do Strefy Gazy.

    https://radiopoznan.fm/n/gk1PEd