Przeciwko planowanym pracom jest ekolog Robert Kalak z Koalicji ZaZieleń Poznań.
Jeżeli tutaj powstaną takie budynki, to będzie presja, żeby zabudować w ten sposób kolejne obszary na tym terenie, czyli również intensywnie. My jako walczący o to, żeby to był teren głównie zieleni, będziemy przyłączać się do postępowania i argumentować przeciwko powstaniu tej zabudowy. Tu są duże drzewa, w ogóle teren jest zadrzewiony, zinwentaryzowanych jest ponad 400 drzew, z czego ponad 300 ma być usuniętych.
- mówi Kalak.
Obok przyrodników protestuje także Rada Osiedla Wilda. Radni udostępnili w mediach społecznościowych petycję do Wydziału Klimatu i Środowiska Urzędu Miasta Poznania. Autorzy apelują do urzędników o odrzucenie wniosku dewelopera. Postępowanie trwa. Kluczowa będzie opinia Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu.
LINK do petycji - TUTAJ
Deweloper Resi Capital SA w przesłanym do naszej redakcji oświadczeniu podkreśla zgodność przygotowanej koncepcji z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Dalsze prace mają być podjęte po uzyskaniu zgody środowiskowej.