Pomysłów na wspólną aktywność piątka tegorocznych maturzystów miała kilka. Adam, Kacper, Janek, Szymon i Weronika chcieli zająć się cewkami Tesli, potem do głowy przyszedł im pojazd. Najpierw trój-, a w ostateczności - czterokołowy. Miał także być ekologiczny.
- Pierwotny plan był, żeby był na silniku elektrycznym ale niestety - koszty przerosły nasze możliwości - opowiadają młodzi konstruktorzy. - To autko nie będzie jeździło po drogach publicznych, będziemy chcieli jeździć sobie koło naszego boiska szkolnego na dniach otwartych. Samochód będzie napędzany silnikiem spalinowym na benzynę, 16 koni mechanicznych, i moment w miarę w porządku, bo 27 Nm, przy masie - z dwoma osobami - około 400 kg osiągi będą całkiem spoko. Projekt miał trwać do początku września do drzwi otwartych liceum - dodają.
Ponieważ drzwi otwarte w III LO odbędą się w marcu - konstruktorzy po zaprezentowaniu pojazdu zdążą się jeszcze przygotować do matury. Auto ma się rozpędzać do prędkości 40 km na godzinę.