- Wolne Miasto Poznań to puste hasło – uważa europoseł Janusz Korwin - Mikke.
Prezes Partii Wolność mówił dziś w Radiu Poznań, że wolność nie ma nic wspólnego z ograniczaniem ruchu samochodowego forsowanym przez obecne władze stolicy Wielkopolski.
- Wolność polega na tym, że ludzie jeżdżą tym czym chcą – podkreślał Korwin - Mikke. - Ja uważam, że przyszłość jest właśnie w samochodach. Do Łodzi przyjechał Koreańczyk z Południa, zobaczył tramwaj i powiedział: Boże jakie to piękne, u nas tez sto lat temu coś takiego jeździło. Przecież to jest zabytek. W Ameryce nie ma nigdzie tramwaju, poza San Francisco - tym na sznurku, takim fajnym - i chyba w Atlancie na peryferiach. Kto robi tramwaje? Przecież trzeba dojechać do tramwaju, potem jechać na końcowy przystanek, potem znów gdzieś dojeżdżać. Przecież to jest kompletny nonsens. Tramwaj jest kompletnym zawalidrogą - mówił europoseł.
Janusz Korwin - Mikke przebywał w Poznaniu w związku z kryzysem struktur partii Wolność. Z ugrupowania odeszło w ostatnim czasie kilku liderów regionalnych, w tym niemal całe kierownictwo partii w Poznaniu. Prezes Wolności nie potrafił wskazać powodów ich rezygnacji.