Na naszej antenie od ubiegłego roku prezentował muzykę lat szesćdziesiątych i siedemdziesiątych. Był doktorem habilitowanym, pracował w Zakładzie Semiotyki Literatury Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Napisał m.in. "A po co nam rock. Między duszą a ciałem", ale też książki nie o muzyce, np. antologię absurdów Polski Ludowej. Był też autorem tomików poetyckich.
"Cechowała go wybitna inteligencja i serdeczność dla drugiego człowieka, którą trudno opisać słowami" - napisało na Facebooku wydawnictwo Vesper, z którym współpracował. Marcin Rychlewski miał 47 lat.