Kapela Zza Winkla powstała w 1980 roku. Jej założyciel chciał w ten sposób promować gwarę i tradycję Wielkopolski. Repertuar grupy opiera się na folklorze miejskim, humorze i ludowej zabawie.
Bogdan Górny z zawodu był nauczycielem, ale od lat 70. angażował się w życie społeczne oraz kulturalne Nowego Tomyśla i okolic. Współpracował też z poznańską rozgłośnią radiową.
Zmarłego Bogdana Górnego wspomina jego kolega z zespołu Józef Kowalonek, akordeonista.
Razem studiowaliśmy w Gorzowie Wielkopolskim w studium nauczycielskim. On tam wtedy pogrywał na saksofonie. Dopiero po 20 latach spotkaliśmy się. Poprosił, czy nie zagrałbym w kapeli na akordeonie. On tę kapelę trzymał całą, on nadawał ton tej kapeli, on nadawał tempo tej kapeli. Walił w ten bęben, jak mówił, jak „w kaczy kufer”. Cudo człowiek, bardzo towarzyski i bardzo wyrozumiały
- mówi Józef Kowalonek.
Wspólnie z kolegami zagrał tysiące koncertów, wydał sześć płyt oraz jedenaście teledysków. Występował w całym kraju oraz, między innymi, w Niemczech, Francji, Belgii, Słowacji, Grecji, na Litwie i w Czechach. Zmarły Bogdan Górny i jego kapela Zza Winkla byli wielokrotnie wyróżniani, w tym medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".