O złożeniu trzymiesięcznych wypowiedzeń poinformował poznański Związek Zawodowy Neonatologów, który rozmowy z dyrekcją szpitala prowadził od kilku miesięcy. "Nie zgadzamy się na zmianę sposobu zatrudnienia, bo może to stanowić zagrożenie dla jakości opieki nad dziećmi" - mówi Łukasz Karpiński ze Związku Neonatologów.
Obecnie jesteśmy lekarzami, którzy są zatrudnieni na etatach. Mamy bardzo zgrany zespół, gdzie każdy ma swoją rolę. Przejście na pracę kontraktową oznacza, że tak naprawdę nie stajemy się zespołem, tylko grupą niezależnych, bardzo małych firm, które są zatrudnione w szpitalu i każdy wtedy może tak naprawdę zacząć patrzeć nie jako zespół
- mówi Łukasz Karpiński.
Wypowiedzenia złożyło około 30 neonatologów. Nie ukrywają, że zmiana formy zatrudnienia, jaką proponuje dyrekcja szpitala, wiąże się z oszczędnościami.
Szpital na razie nie komentuje stanowiska związku. Jutro ma wydać oświadczenie w tej sprawie.
Odchodzący lekarze swoje stanowisko przekazali między innymi ministrowi zdrowia, rektorowi Uniwersytetu Medycznego, któremu podlega szpital, dyrektor wielkopolskiego NFZ i przedstawicielom władz województwa. Jak piszą w przekazanym apelu, chcą utrzymania dotychczasowego poziomu opieki nad wcześniakami w szpitalu. Deklarują też, że dzieci na oddziałach neonatologicznych mają zapewnioną opiekę do końca września, a oni cały czas są gotowi do negocjacji z dyrekcją.