Jeden jest na poznańskich Podolanach. Właśnie na nim o inwestycji opowiadali przedstawiciele PKP Polskich Linii Kolejowych. - To alternatywa dla innych środków transportu - przekonywał Arnold Bresch z zarządu spółki.
Weźmy pod uwagę, że z tego miejsca do samego centrum od nowego rozkładu jazdy będzie można dostać się w 9 minut. To niewyobrażalny czas przejazdu dla samochodu, roweru czy komunikacji miejskiej. Uzupełniamy transport publiczny w Poznaniu. Oprócz tego, kawałek dalej w kierunku Piły na Osiedlu Grzybowym powstał nowy przystanek, potem jeszcze są dwa kolejne.
Znajdują się one w Złotkowie i Bogdanowie. Nowe przystanki powstały w ramach modernizacji linii Poznań - Piła. Zmodernizowano na niej 34 perony, wymieniono tory na długości 134 kilometrów, odnowiono też 63 przejazdy kolejowo-drogowe.
Kolejarze mówią, że już teraz pociągi jeżdżą z Poznania do Piły szybciej o kilkanaście minut, a w przyszłym roku, kiedy będą już wszystkie zezwolenia, czas podróży skróci się z dwóch godzin do ok. 80 minut.