Przez wprowadzenie tej zmiany opóźnia się zakup nowych tramwajów przez poznańskie MPK. Przedsiębiorstwo planuje w najbliższych miesiącach kupić od 20 do 30 tramwajów.
Na początku planowano, że mają mieć jedynie wentylację. Jednak po spotkaniu urzędników z wiceprezydentem odpowiedzialnym za komunikację publiczną uznano, że wewnątrz powinna być klimatyzacja. To oznacza sporą zmiany dla producentów tramwajów i konieczność przedłużenia przetargu. - Musieliśmy dać trochę czasu, żeby każdy z dostawców mógł wprowadzić zmiany w swojej ofercie. Uznaliśmy, że utrzymanie niższych kosztów zamówienia nie może się odbijać na komforcie jazdy i chcąc być alternatywą dla samochodów musimy ponosić dodatkowe koszty - wyjaśnia Katarzyna Lesińska z MPK.
Na razie nie wiadomo, czy nowe tramwaje będą w całości niskopodłogowe. Wszystko zależy od ceny jaką zaproponują producenci tramwajów. Z tego powodu na razie nie wiadomo ile nowych maszyn kupi MPK. Pojawiają się jedynie informacje, że będzie ich od 20 do 30.
Adam Michalkiewicz/mk/int