"Dziecko w piwnicy swojego domu znalazła mieszkanka wioski, która twierdzi że nie ma pojęcia w jaki sposób w jej piwnicy pojawił się noworodek" - mówi aspirant sztabowy Wojciech Laskowski, rzecznik prasowy policji w Nowym Tomyślu.
Jak udało się ustalić naszemu reporterowi dziewczynka była zawinięta w ręcznik i włożona do torby. W tej chwili policjanci rozmawiają z mieszkańcami Borui. Na miejscu pracują też funkcjonariusze kryminalni. Trwają poszukiwania matki noworodka.
mieszkanka Borui Kościelnej pokazuje gdzie znaleziono noworodka, fot. Krzysztof Sadowski