Zarząd Dróg Miejskich, który w listopadzie ubiegłego roku kładł nawierzchnię, odsyła w tej sprawie do Aquanetu, czyli miejskiej spółki wodociągowej. Maja Zygmanowska z Aquanetu mówi, że w styczniu tego roku w okolicach Marcelińskiej doszło do awarii wodociągowej. Było wtedy -17 stopni i wypływająca spod ziemi woda zamarzała na nawierzchni jezdni. Wywieziono aż trzy ciężarówki lodu. Podczas tej operacji asfalt został uszkodzony.
Położony w listopadzie asfalt został porysowany w trakcie ładowania lodu na ciężarówki. Obecna wymiana asfaltu potrwa kilka dni. Kierowcy powinni się przygotować na niewielkie utrudnienia.