Pasażerowie samolotów lądujących na Ławicy będą widzieli logo Enei na stadionie miejskim
Zgodnie z podpisaną umową przez cztery lata spółka energetyczna będzie sponsorem tytularnym.
Do tragedii doszło dwie godziny przed końcem ubiegłego roku w Sługocinie (pow słupecki). Pierwszą ofiarą napastnika była jego matka, której zadał kilka ciosów w brzuch i klatkę piersiową. W obronie kobiety stanął mąż, który także padł ofiarą napaści.
Najpierw syn próbował udusić ojca. Próbował też użyć wobec niego noża, którym wcześniej zatakował matkę, jednak narzędzie okazało się złamane. Sprawca znalazł następne ostrze. W tym czasie ranna kobieta uciekła do sąsiadów skąd wezwano policję. Funkcjonariusze zastali napastnika w zamkniętym pokoju z nożem w ręku.
Napadnięci rodzice tej samej nocy operowani byli w konińskim szpitalu. Zatrzymany syn usłyszał zarzuty podwójnego usiłowania zabójstwa oraz spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu obojga rodziców. Sąd w Słupcy zastosował wobec niego areszt tymczasowy. Został też poddany obserwacji, po której okazało się, że jest niepoczytalny.
W rezultacie prokurator skierował już do Sądu Okręgowego w Koninie wniosek o umorzenie postępowania i skierowanie napastnika na leczenie w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. Jak poinformowano nas w Prrokuraturze Okręgowej w Koninie - decyzja sądu zapadnie w sierpniu.
Zgodnie z podpisaną umową przez cztery lata spółka energetyczna będzie sponsorem tytularnym.
Po zaledwie kilku miesiącach pracy odwołano zastępcę dyrektorki placówki Magdalenę Zdrowicką-Wawrzyniak, która... wcześniej złożyła skargę dotyczącą mobbingu ze strony szefowej. Komisja zbadała sprawę i stwierdziła, że obie panie ze sobą pracować nie mogą. To nie koniec zmian.
Taką odpowiedź otrzymał z Państwowego Gospodarstwa Wodnego "Wody Polskie" poseł Jan Dziedziczak.